W treningu na najwyższym poziomie trzeba zachować dbałość o każdy szczegół. Od kilku sezonów zastanawiałam się jak podnieść swój poziom sportowy, ale bez nowych bodźców zaskakujących ciało było to niemożliwe. Od dawna myślałam o treningu na wysokości szczególnie, że od dawna zmagam się z nawracającą anemią, a mój poziom czerwonych krwinek zawsze był bardzo niski. Wiedziałam, że poprawa tego parametru doda mi tak potrzebnej do biegów ultra energii. Kiedy usłyszałam o AirZone, pomyślałam, że to coś dla mnie. Mogę tu przetestować różne warianty treningu na wysokości bez kosztownego wyjeżdżania za granicę i na dodatek skorzystać z rad profesjonalistów. Najczęściej jest to trening na bieżni, ale mam cały szereg możliwości wykorzystania profesjonalnego sprzętu do rozgrzewki czy treningu uzupełniającego. Pierwsze efekty mogłam odczuć już podczas startów wiosennych. Zmęczenie przychodziło znacznie później i mogłam utrzymać mocne tempo do końca biegu, co jest kluczowe w wygrywaniu biegów ultra.
Dzięki treningom w AirZone osiągnęłam wiele, w tym Rekord Świata w biegu 72h.